Wiosna w warzywniaku czyli botwinka :-)

Jak ogromna była moja radość, gdy w warzywniaku zobaczyłam dorodne pęczki botwinki. Od razu kupiłam dwa i postanowiłam zrobić jedną z naszych ulubionych wiosennych zup. W mojej wersji botwinka jest ciepła i podaję ją z drobniutkim makaronem. Pycha!

Składniki:

• 2 pęczki botwinki
• 2 małe marchewki
• 1 łodyga selera naciowego
• 1 cebula dymka, wraz ze szczypiorem
• 3/4 kubeczka słodkiej śmietanki 30%
• 1/2 cytryny
• sól i pieprz

Przygotowanie:

Botwinkę dokładnie myję i osuszam. Odkrawam buraczki.  Buraczki i marchewki obieram ze skórki.  Łodygę selera i dymkę kroję w talarki. Marchewki, a następnie buraczki ścieram na tarce.Łodyżki botwinki i liście do połowy kroję.
W garnku z grubym dnem rozgrzewam 2 łyżki oliwy. Dodaję marchewkę, dymkę, seler naciowy i duszę przez około 5 minut. Następnie dolewam pół litra wody, zagotowuję, zmniejszam ogień i gotuję przez około 5 minut. Dodaję starte buraczki i dolewam 1 litr wody. Trzymam na wolnym ogniu około 10 minut, pilnując by zupa się nie zagotowała. Gdy buraczki będą miękkie, dodaję łodyżki i liście botwinki. Gotuję następne 5 minut. W tym czasie doprawiam zupę cytryną - zyskuje wtedy piękny kolor. Zupę miksuję blenderem. Nie zależy mi na uzyskaniu konsystencji kremu, robię to więc bardzo niedbale ;-). Na koniec, do małej miseczki, wlewam dwie chochelki zupy, dodaję śmietanki, mieszam i całość wlewam do garnka z zupą. Doprawiam solą, pieprzem i w razie potrzeby cytryną. Wlewam do miseczek i podaję :) 

Wiosenna sałatka z łososiem i jajkiem w koszulce.

Wiosna to czas kiedy mamy większy apetyt na lekkie, warzywne dania. Idealnym pomysłem jest sałatka :-) Przygotowując sałatkę możemy poszaleć ze składnikami i dodać to co lubimy, lub to co mamy w lodówce. Zatem do dzieła! 

Składniki:

• 1 sałata rzymska
• 1/2 dowolnej sałaty: masłowej, rukoli, roszponki, na co tylko macie ochotę!
• 10 pomidorków koktajlowych 
• 6 rzodkiewek 
• 1/3 papryki żółtej
• 200 g wędzonego łososia
• 2 jajka
• 4 łyżki oliwy
• sok z połowy cytryny
• pieprz
• sól 

Przygotowanie:

Sałatę dokładnie myję i osuszam w wirówce do sałaty. Rozrywam liście sałaty na mniejsze kawałki i układam na talerzu. Pomidorki kroję w ćwiartki. Rzodkiewki kroję w plastry, paprykę w paski i również dodaję do sałaty. Łososia dzielę na mniejsze części i układam na całości. 

Przygotowuję sos: mieszam oliwę i cytrynę, doprawiam solą, pieprzem, a na końcu energicznie mieszam. Sos ma być odrobinę za kwaśny, za słony i za ostry. Polewam sosem sałatkę. 

W rondlu gotuję wodę, dodaję 1 łyżeczkę soli. Do miseczki wbijam jajko i energicznie wlewam do gotującej się wody. Czekam 2-3 minuty i wyławiam łyżka cedzakową i układam na sałacie. To samo robię z drugim jajkiem. 

Taka sałatka to idealny, lekki, kolorowy posiłek, który można zjeść z ulubionym pieczywem :-)

Ciasto drożdżowe z rabarbarem

Uwielbiam placek drożdżowy. Może być zwykły, "suchy", ale najlepszy jest z owocami. U progu wiosny rarytasem jest rabarbar. Bardzo się ucieszyłam, gdy zobaczyłam pęczki rabarbaru na targu. Od razu wiedziałam co upiekę :)

Składniki:

Ciasto:

• 3 szklanki mąki pszennej
• 3 jajka
• 1/2 kostki masła/margaryny
• 1/2 kostki drożdży 
• 3/4 szklanki mleka
• 3/4 szklanki cukru
• 2 łyżeczki cukru waniliowego

Kruszonka: 

• 1/4 kostki masła/margaryny
• 1/2 szklanki mąki
• 1/2 szklanki cukru

Dodatki: 

• 4-5 łodygi rabarbaru (obrane, umyte i pokrojone)

Przygotowanie:

W rondelku rozpuszczam masło z cukrem i dodatkiem mleka.
Gdy masa ostygnie, dodaję pokruszone drożdże, wbijam jajka, całość energicznie mieszam i odstawiam na godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Po tym czasie dodaję 3 szklanki mąki i wyrabiam energicznie ciasto. Ma być ono bardzo elastyczne i może się kleić.
Ciasto układam w formie wysmarowanej tłuszczem. Przykrywam i odstawiam w ciepłe miejsce, na około 20 minut.
W tym czasie przygotowuję kruszonkę. Do misy wkładam masło, dodaję mąkę i cukier i rozdrabniam palcami, aż do otrzymania kruszonki.
Na wierzchu cista układam rabarbar, posypuję całość kruszonką i wkładam na 35 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza.

Ciasto powinno się jeść po ostygnięciu, ale osobiście nigdy nie mogę doczekać do tego momentu ;-)

Nagroda półmaratończyka: Piadina

Dziś przebiegłam swój drugi półmaraton. Wynik był zaskakujący, bo nie spodziewałam się, że mam tyle pary w nogach :) W nagrodę postanowiłam zrobić na obiad coś pysznego i dającego mnóstwo sił i energii. Wybór padł na pyszne piadiny, czyli włoskie placki :) 

Składniki:
(na 6-8 placków)

• 3 szklanki mąki (dałam po jednej szklance mąki pszennej typ 450, jednej pszennej tortowej typ 650 i jednej pełnoziarnistej orkiszowej) 
• 1 szklanka letniej wody 
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka soli 
• 100 g smalcu (tak wiem, ale to sekret tej potrawy) 

Dodatki:

• 1 kulka mozarelli 
• 2 pomidory
• 12 listków bazylii
• 8 plasterków szynki długodojrzewającej (użyłam Serano)
• bakłażan duszony z pomidorami (przepis poniżej)

Bakłażan z pomidorami:

• 1 bakłażan (pokrojony w kostkę)
• 1 puszka pomidorów
• 2 ząbki czosnku
• 1 szalotka
• oregano 
• 2 łyżki natki pietruszki

Przygotowanie:

Wszystkie składniki ciasta wkładam do misy miksera i wyrabiam hakiem do ciasta drożdżowego, aż uzyskam miękkie, elastyczne ciasto, które nie będzie się kleić. Ciasto powinno mieć taką samą konsystencję w przypadku wyrabiania rękoma.
Ciasto dzielę na 8 części i rozwałkowuję na około półcentymetrowe placki, które następnie piekę na patelni grillowej.

W międzyczasie przygotowuję dodatki: mozarellę i pomidory kroję na cienkie plastry. Myję bazylię.
Przygotowuję bakłażana duszonego w pomidorach: bakłażana smażę na patelni w 2 łyżkach oliwy aż się nie zrumieni, dodaję drobno posiekaną szalotkę i wyciskam czosnek. Gdy bakłażan zmięknie, dodaję pomidory, doprawiam solą, pieprzem, oregano, natką i duszę do miękkości.

Piadinę nadziewam szynką, plastrami pomidorów i mozarelli, bazylią, a następnie składam na pół i kładę na patelni grillowej, przygniatam ciężką pokrywką i grilluję około 5 minut.

Podobnie postępuję z piadiną, którą nadziewam duszonym bakłażanem. Dodaję do niej szynkę, kawałki bakłażana, mozarellę, składam na pół i również zapiekam. Smacznego!

Ciasto jogurtowe z gruszkami

Czasem, nagle zupełnie, nachodzi mnie ochota, by coś upiec. W takich chwilach szukam inspiracji i zaczynam kombinować, by zrobić coś dobrego ze składników, które mam w domu. W taki sposób powstało ciasto jogurtowe. Jest ono lekkie, puszyste i pyszne, nawet następnego dnia :-) 

Składniki:

• 2 i 1/2 szklanki mąki tortowej 
• 400 g jogurtu naturalnego (miałam kubek 390 g i też dało radę)
• 2 jajka
• 3/4 szklanki cukru
• sok wyciśnięty z 1/2 cytryny 
• 2 łyżeczki sody oczyszczonej 
• 1/2 szklanki oliwy (użyłam z pestek winogron)
• 2 gruszki
• cynamon do posypania
• płatki migdałów do posypania

 Przygotowanie:

W misie miksera ubijam jajka z cukrem. Masa ma być puszysta. Dodaję oliwę i jogurt i miksuję dopóki składniki się dobrze nie połączą. Na końcu dodaję mąkę wraz z sodą i delikatnie mieszam, krótko, do połączenia składników. 

Gruszki myję, jeśli są dojrzałe to ich nie obieram, kroję na plastry. 

Ciasto wylewam do okrągłej formy, na wierzchu układam gruszki, posypuję cynamonem i płatkami migdałów. 

Piekę 45 minut w piekarniku nagrzanym do 175 stopni Celsjusza.

Ciasto jest najlepsze następnego dnia :-)

Polędwica z dorsza pieczona w folii podawana z cytrynowym risotto

Pyszny, szybki i bardzo kreatyny obiad :) Ryba pieczona w folii zachowuje aromat, jest soczysta, a przyjemnie doprawiona smakuje nieziemsko!

Składniki:

Dorsz: 

• 2 polędwice (filety) z dorsza (każdy po około 200 g)
• 1 cytryna
• 1/2 papryki czerwonej
• 1/2 papryki żółtej
• 1/3 papryczki chilli
• natka pietruszki - kilka gałązek do dekoracji
• sól 
• pieprz (najlepiej cytrynowy)

Risotto cytrynowe:

• 1 filiżanka ryżu arborio
• 1 litr zagotowanej wody z dodatkiem 1/2 łyżeczki soli i 3 łyżkami oliwy z oliwek
• 1 szalotka
• 1/2 cytryny
• 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
• pieprz

Dodatki:

• marchewka z groszkiem
• liście sałaty 

Przygotowanie:

Dorsz:

Rybę płuczę w zimnej wodzie i osuszam ręcznikiem papierowym. Układam na płacie folii aluminiowej. Następnie oprószam solą i pieprzem, po czym układam naprzemiennie plastry cytryny, papryki i gałązki natki pietruszki. Na wierzch kładę parę plasterków chilli. Całość delikatnie polewam oliwą. Szczelnie zawijam folię i wkładam do naczynia, w którym będę piec rybę. To samo robię z drugim filetem. Dorsza piekę około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza, następnie wyciągam rybę, rozchylam folię i wkładam z powrotem do pieca. Podkręcam temperaturę do 200 stopni Celsjusza, zmieniam ustawienie na grill i piekę kolejne 10 minut.

Risotto:

Zagotowuję litr wody z dodatkiem pół łyżeczki soli i 3 łyżkami oliwy. 

Na patelni rozgrzewam 2-3 łyżki oliwy, wrzucam szalotkę i czekam aż się zeszkli. Dodaję suchy ryż i podsmażam 2-3 minuty. Dodaję 1 chochelkę wody i czekam aż zostanie wchłonięta przez ryż. Po kolei dolewam wody, dopóki się nie skończy. Za każdym razem czekam aż woda zostanie wchłonięta przez ryż. Na końcu dodaję do risotto cytrynę i posiekaną natkę pietruszki. Doprawiam solą i pieprzem. 

Dodatki:

Liście sałaty myję i układam na talerzu. 

Marchewkę z groszkiem gotuję z odrobiną wody aż będą miękkie.