wtorek, 17 listopada 2015

Jedyne w swoim rodzaju cannelloni con spinachi z tuńczykiem

Nadziewany makaron cannelloni ma dla nas szczególne znaczenie, bowiem wiążą się z nim wspomnienia z początku naszej znajomości :) Pyszne, nadziewane makaronowe rurki to też idealne "comfort food" na jesienną niepogodę, deszcz i przenikliwy ziąb. Tym razem postanowiliśmy nadziać makaron szpinakiem wymieszanym z tuńczykiem. Efekt przeszedł nasze oczekiwania. Danie, które przyrządziliśmy było pyszne! Zachęcam do spróbowania :)



Składniki:
  • 10 rurek makaronu cannelloni

Sos:
  • 3/4 szklanki passaty pomidorowej
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki imbiru
  • 1/2 ząbka czosnku

Nadzienie:
  • 1 opakowanie mrożonego szpinaku (450g)
  • 1 puszka tuńczyka w oliwie z oliwek
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżeczka harissy
  • 2 łyżki oliwy extra vergine
  • garść oliwek



Na wierzch:
  • 1 opakowanie jogurtu greckiego (250g)
  • 1 kulka mozzarelli
  • 3 pomidorki koktajlowe
  • oregano do posypania


Przygotowanie:

1. Piekarnik nagrzewam do 190 stopni Celsjusza.
2. Na patelni rozgrzewam 2 łyżki oliwy extra vergine i wyciskam 1 ząbek czosnku. Gdy się zrumieni dodaję szpinak i podsmażam na średnim ogniu.
3. Na dno małego rondelka wylewam 2 łyżki oliwy i rozgrzewam. Wyciskam ząbek czosnku, smażę do zrumienienia. Następnie dodaję cynamon, imbir i smażę jeszcze minutkę. Na końcu wlewam passatę, zmniejszam ogień do małego, przykrywam i zostawiam.
4. Gdy szpinak zacznie się rozpadać, dodaję tuńczyka wraz z oliwą. Mieszam, aż szpinak się rozmrozi i odparuje nadmiar wody. Na końcu dodaję pokrojone oliwki i łyżeczkę harissy. Ściągam z ognia i przekładam do głębokiego talerza.
5. Na dno prostokątnego naczynia żaroodpornego wylewam sos pomidorowy. Rurki makaronu nadziewam masą szpinakowo-tuńczykową.
6. Gdy wszystkie rurki są nadziane, polewam je jogurtem (jeśli lubicie pikantne dania polecam wmieszać łyżeczkę harissy) na którym układam porwaną na kawałki mozzarellę oraz pomidorki koktajlowe. Całość posypuję oregano.
7. Cannelloni piekę w piekarniku nagrzanym do 190 stopni Celsjusza przez 25 minut, następnie wyłączam temperaturę i dopiekam 10 minut. Po wyciągnięciu z pieca czekam jeszcze 10 minut. Po tym czasie makaron jest pyszny! Smacznego! 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz