Składniki:
Ciasto:
2 i 3/4 szklanki mąki pszennej
2 i 1/2 łyżeczki suszonych drożdży
70 g masła lub margaryny
1/3 szklanki mleka
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1/4 szklanki cukru
2 jajka
Krem patissiere:
2 szklanki mleka (około 500 ml)
100 g cukru
5 żółtek
3 łyżki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 i 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
Dodatki:
Około 100-200 g pokrojonych w plasterki truskawek
2 łodygi rabarbaru usmażonego wcześniej z cukrem
Ciasto:
Do misy miksera wrzucam mąkę, drożdże i cukier. W rondelku rozpuszczam masło i mleko. Jajka wbijam do miseczki i roztrzepuję. Do mąki wlewam ciepłe mleko, ubijam, a następnie dodaję jajka i ekstrakt waniliowy. Wyrabiam ciasto około 5-7 minut aż będzie elastyczne i nie będzie się kleić.
Odstawiam do wyrośnięcia na 1-1,5 godziny.
Krem patissiere:
Do rondelka wlewam mleko, dodaję połowę cukru i doprowadzam do wrzenia gotując je na wolnym ogniu.
W międzyczasie ubijam żółtka z resztą cukru na puszystą masę. Na końcu dodaję oba rodzaje mąki i dokładnie miksuję.
Do masy stopniowo wlewam gorące mleko, cały czas intensywnie mieszając. Krem przelewam do rondelka, podgrzewam, doprowadzam do wrzenia i gotuję około 2 minuty, cały czas miksując. Na końcu przekładam krem do miski, dodaję ekstrakt z wanilii, mieszam i odstawiam na wystygnięcia. Powierzchnię kremu przykrywam folią spożywczą.
Rabarbar:
Łodygi myję, cienko obieram, kroję w talarki i wrzucam na patelnię. Dodaję 2-3 łyżki cukru i smażę tak długo, aż rabarbar puści sok, który następnie odparuje. W trakcie smażenia próbuję, czy rabarbar nie jest zbyt kwaśny i w razie potrzeby dosładzam. Gęsty rabarbar odstawiam do wystygnięcia.
Rogaliki:
Ciasto dzielę na 4 części. Każdą część rozwałkowuję na okrągły placek i kroję na 6-8 trójkątów (wzdłuż średnicy). Na górnej części kładę łyżeczkę kremu i kawałki truskawek lub łyżeczkę rabarbaru, zwijam w kierunku węższego końca i układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Rogaliki przykrywam ściereczką i zostawiam na około 15 minut do wyrośnięcia. Następnie piekę jest około 15 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz